niedziela, 30 października 2011

W temacie kuchnia

Nie jestem maniaczką zasłaniania kaloryfera, ale ten kuchenny raził mnie jakoś szczególnie...Podczas ostatniej bezsennej nocy-a zdarzają mi się takie czasami i zwykle owocują mnogością pomysłów:))-wymysliłam jak go zasłonić. Dorwałam maszynę do szycia, pokombinowałam i jest:) Ucieszona rezultatem zmalowałam tabliczkę na ścianę Chwalę sie tez nowymi zasłonkami nabytymi za całe 8zł:) Są bliskie ideału jaki chciałam, niestety trochę za krótkie..Narazie jednak mnie zadawalająDla tych którzy nie znają chciałam się podzielić sposobem na przedłuzanie łodyg roślinom, gdy są za krótkie do naszego bukietu. Ja stosuje często do zasuszonych hortensji, jako ze ścinam je wysoko, zaraz przy kwiatostanie, potem braki nadrabiam drucikiem. Robimy pętelkę jak tu
Przykładamy do łodygi i tym samym drutem oplatamy wkoło . Ja zrobiłam troszkę inaczej tym razem: grubszy drut do łodygi a cieniutkim owinęłam kilka razy wokół ogonka. I mamy łodygę, która ma jeszcze tą zaletę, ze można ją dowolnie wyginać i układać:)
Miłego wieczoru!!!







czwartek, 20 października 2011

Wianek..

...z darów zebranych w lesie. Jest bardzo uniwersalny; może stać na zewnątrz i nic mu się nie stanie-w tej chwili stoi u nas na tarasie, a po dodaniu różnych ozdób, nabiera innego charakteru. Pomysł znaleziony tu: http://homeideasandinspirations.blogspot.com/ albo tu: http://rosa-rot.blogspot.com/ Niestety nie mogę teraz tego zlokalizować:(

poniedziałek, 17 października 2011

Dialog

Ja: -Michałku posprzątaj prosze zabawki

M.:- Nieeeeeee, dziękuje mama!

Ja:-???????

.

.

.

Ja: Michał, posprzątaj prosze swoje zabawki!

M:-Nie mama, dziekuje, może później....

:)))Na zdjęciu 4letni pies (urodziny tydzień temu) i jego 2,5 letni (a to dziś!)Pan!

piątek, 7 października 2011

Migawki

Nie byłabym sobą, gdybym ciągle czegoś w naszym domu nie zmieniała...choćby drobne dekoracje. Kilka małych zmian a radość...duża!:)