środa, 28 lipca 2010

Świecznik...

...wspaniały, ciężki jak diabli, wielki (dla porównania świecznik okrągły ma prawie metr średnicy) zawisł w holu. Jest to część dawnej lampy gazowej, niestety brak elementu wieńczącego/okalającego płomień oraz kilku kawałków; jakby połamał się spadając, ale na szczęście trzeba się przyjrzeć, by to zauważyć i zupełnie nie ujmuje to jego urodzie. Namęczyłam się  trochę by go oczyścić, był bowiem w stanie mocno zapuszczonym a zależało mi by było widać patynę a nie świecące się złotko. Podoba mi się:)

17 komentarzy:

Elle pisze...

o ja cie.. .ale cudny!! i fajnie, że taki nadgryziony zębem czasu :)
Pozdrawiam serdecznie :)

iwjardim pisze...

Piękny ten świecznik , napracowałaś się przy nim co niemiara :-)

GUSIA pisze...

I mnie również się podoba :o)
Jest niezwykle dekoracyjny!!!
Bywaj częściej w blogowym świecie o ile czas pozwoli i pokazuj takie cudeńka na poprawę nastroju...
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do siebie :o)

aagaa pisze...

Piękny! Robi wrażenie!
Pozdrawiam

byziak pisze...

Bardzo elegancki i strojny :)
I fajnie, że taki spatynowany właśnie

Monika @ Our Homemade Home pisze...

Piekny! Wiecej slow brak:)
Pozdrawiam serdecznie:)

An z Chatki pisze...

piekny i potężny :)
Pozdr An

szewczykana pisze...

IMPONUJĄCY !!!

Dag-eSz pisze...

No nie dziwię się ;) mi się też podoba! :)

decomarta pisze...

Jest absolutnie przepiękny i niepowtarzalny! Uwielbiam takie przedmioty z klimatem, historią, po przejściach. No bo nikt takiego samego nie ma, prawda? A dom/mieszkanie nabiera ciepła, oryginalności i "tego" klimatu.
Jest cudnie.
A jakie masz czadowe belki na suficie!

Kamila pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
li. pisze...

Niesamowity jest. Fantastyczny, piekny.....

emilystar pisze...

ale zniewalajacy ten świecznik :)

Unknown pisze...

no i piękny jest:))

Anonimowy pisze...

[b]Вовочка уже неделю просит отца, чтобы тот сводил его в зоопарк, но отец,
ссылаясь на занятость, все обещает сделать это как-нибудь потом. Наконец
жена ему говорит:
- Ну когда ты наконец сводишь сына в зоопарк? Ему же задали писать
сочинение о животных.
Делать нечего - пришлось вести.
На следующий день учительница спрашивает у Вовочки:
- Вовочка, мне непонятно одно предложение в твоем сочинении: «Мой папа
был очень рад, когда в зоопарке первой пришла лошадь, на которую он
поставил 30 к одному» [/b]
Корпорация Мегаполиса Pi7.ru порадовала новым выходом очередного сборника нюансов.
Меня удивила примем это "[url=http://www.2nt.ru/go/teets.php]Девушек возбуждают мужчины в красном [/url]" - Канечно вы можете встретить и для себя бездну интерестного
Ну а впрочем лучшее специи через скуки это анекдотец.
[url=http://my.pi7.ru/users/katya][IMG]http://www.my.pi7.ru/images/photos/medium/8a602c9644083b9f55bb147e497508dc.jpg[/IMG][/url]

Klaus pisze...

przepiekny! och wart był włożonej w niego pracy

Emma pisze...

Bardzo podoba mi sie Twoj swiecznik-piekne cudo!