środa, 12 lutego 2014

Lampka w kolejnej odsłonie

Kiedyś kupiłam na klamotach lampkę, o której pisałam tu, jednak jej dotychczasowy look znudził mi się i zmieniłam go znowu: ściągnęłam koronki, dodałam kryształki i mam ponownie "nową" lampę bez wydawania kasy:).Lubię to!:)
Lampa towarzyszy nam co wieczór przy czytaniu czy oglądaniu filmów, zatem jest ważnym przedmiotem dla nas

4 komentarze:

Gwinoic pisze...

Bardzo podobają mi się takie lampki :)

aagaa pisze...

bardzo ciekawie wygląda.....

Doti pisze...

Lampka w nowej odsłonie wygląda świetnie:) Pozdrawiam!

Unknown pisze...

Oryginalny pomysł i wygląda świetnie.