Półtora miesiąca temu dowiedziałam się, ze zostanę Mamą...Przede wszystkim dlatego postanowiłam pisac bloga; wrażenia są ulotne i moze uda mi się w ten sposób je na dłużej zatrzymać. Nie będzie to jednak blog o ciąży i macieżyństwie ale o wszystkim co mnie interesuje i co wkoło mnie. Talentu do pisania nie posiadam, ale mam nadzieję, ze uda mi sie stworzyć tu przytulne miejsce.
Zapraszam
2 komentarze:
Gratuluje!Ja spodziewam sie dzidziusia w styczniu :) ale mój blog również nie jest temu poświęcony,tylko wnętrzom,dekoracjom,pięknym przedmiotom.Zapisuje sobie Twój blog i będę zaglądać :) pozdrawiam serdecznie!!!
Jest i początek!
Gratuluję systematyczności w prowadzeniu bloga. Ciekawe, czy mój będzie istniał za cztery lata... Mam nadzieję, że tak i że uda mi się pokazywać matamorfozę moich wnętrz, tak jak Ty to robisz.
A robisz to fantastycznie! Jestem zachwycona jak Twój dom zmienił się od 2008 roku! Świetna robota, gratuluję!
Ufam, że podczytywanie m.in. takich blogów pomoże mi osiągnąć takie wyczucie stylu i gust, który podziwiam u Ciebie.
Chociaż przyznam, że ja w ciąży (ani pierwszej ani obecnej) nie jestem tak aktywna. A teraz (miesiąc został) to już w ogóle tragedia. Mogę tylko leżeć i podziwiać, co też z przyjemnością czynię! Pozdrawiam, Boniek.
http://boniffacy.blogspot.com/
Prześlij komentarz