Reszta dekoracji świątecznych w roli głównej z choinką. To chyba by było na tyle w tym roku.
Wniosek z tegorocznych przygotowań ozdóbkowych: pieczenie i dekorowanie pierniczków wchodzi na stałe do repertuaru bożonarodzeniowego. "Narodziła się nam nowa Tradycja":)
8 komentarzy:
Piękną masz choinkę, przepiękną. To mój plan do zrealizowaniania kiedyś w przyszłości - same pierniczki na choince.
Oj tak wspaniałą tradycję trzeba kultywować :-) Zazdroszczę Ci strasznie tej choinki, że już stoi. U nas zawsze żywa, a w tym roku jeszcze wyjeżdżamy na święta i tak się zastanawiam kiedy kupić.... Chciałabym już mieć :-D
Piękna choinka :)
Ależ słodka ta choinka ;)
Czy kompozycję na stole też Twoje łapki zrobiły????
Podoba mi się Twoje wieszanie ozdób na karniszu - ściągnęłam do prania firankę kuchenną i chyba jej juz nie powieszę, tylko jakieś świąteczne dekoracje...
Asiu, dzięki za inspirację :))
Dziekuje:)
Joanno kompozycja na stole całkowicie moje wykonanie:) Cieszę sie, że zainspirowałam Cię:)))
pozdrawiam
Dostojna ta Twoja Pani! Nie przestrojona, taka najpiękniejsza!
Pozdrawiam!
Piernikowa choinka .... matko jaka apetyczna .U mnie bym nie upilnowała , do świąt pozbawiona dekoracji by była .
Śliczna choinka i wysokokaloryczna :)Podziwiam dekoracje a także wzorową organizację Akcji Święta :)
Prześlij komentarz