Właśnie wróciłam z PLUSa ze zdobyczą w postaci podkładek świątecznych z filcu za 2 zł!!!!
Wczoraj gościliśmy sąsiadów i przy domowej roboty winku (ja przy soczku...) rozprawialiśmy o drobiazgach. A. podzieliła się wiadomością, że nasz osiedlowy sklep PLUS (w którym nigdy wcześniej nie byłam:)) jest dziś zamykany i w związku z tym zapowiedziano ostateczną wyprzedaż. Postanowiłam tam dziś zajżeć bez wielkich nadzieji na Zdobycze. Moje zainteresowanie skończyło się tam na tych podkładkach. Bardzo mi sie podobają; filc porządny, gruby no i będzie pasował do wystroju światecznego, bo coś mi sie klimaty sielsko-wiejskie kołaczą po głowie...(Choć to akurat może się jeszcze zmienić...:))
7 lat temu
1 komentarz:
Widzę że na blogach coraz bardziej świątecznie się robi ,czas na zmiany dekoracji! Podkładki w sam raz na początek zmiany klimatu ,by poczuć że już niedługo święta!
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz